wtorek, 23 czerwca 2015

Ukryte daleko, a może i nie ...

Jest takie wspaniałe miejsce na ziemi, niezwykle urocze, spokojne, wyciszające nasze burzliwe codzienności. Uwielbiam tu być, wręcz kocham te okoliczne sielskie widoczki.
"piaszczystą" do celu
spacerujemy 
 ryzykujemy

obserwujemy 
leżymy sobie na łączce 
 
zbieramy ziółka na zdrowe herbatki 
robimy sosnowe syropy


 



 


Budzik ............

To prawda, dopiero budzę się z zimowego snu, który trwał aż do dziś. Ciekawe .... to już czerwiec, a nawet jego koniec?
Masakra, nie miałam czasu ani zbytniej ochoty na pisanie, klikanie, wklejanie
                                                            
                                                                                   

Ale wcale tak nie leniuchowałam, szczególnie na wiosnę. :)
Nasza działeczka chwali się pierwszymi świeżutkimi, delikatnymi, pełnymi witaminek warzywkami. Zielony szpinak, szczypiorek, koperek, czerwona rzodkieweczka, ogórasy padły, ale już następne siedzą pod ziemią, ciekawe co z nich wyrośnie. Z owoców pierwszy wystawia do słonka swoje zielone buziaczki słodziak agrest.Czereśnie pyszne.
 
 

wtorek, 20 stycznia 2015

Chleb na zakwasie pachnący w całym domu.

Od pewnego czasu piekę chleb na zakwasie, cudo!
Wykorzystuję banalnie prosty przepis, jedynie zmieniam dodatki.
Czasem popęka, czasem się kruszy, ale za każdym razem swoim niepowtarzalnym smakiem kusi.

Składniki podaję orientacyjnie gdyż tak też robię 
z przepisu wychodzą dwa bochenki ( podłużne keksówki)

300 do 500 gram zakwasu żytniego
ok. 500 - 600 gram mąki pszennej
ok. 300 - 400 gram różnych zdrowych mąk (np: pełnoziarnista, razowa)
ok. 0,6 litra ciepłej wody
ok. 2 łyżki soli
ok. 1 łyżki cukru lub miodu

Dodatki, które uzupełniają nasz podstawowy chleb tworzymy według naszych smaków lub aktualnej chętki na dany smaczek, podam tylko przykłady:
garść maku, sezamu, siemienia, płatków owsianych, 
duża szczypta papryki czerwonej słodkiej, garstka ulubionych ziół, przypraw itd ...

inne wymienne dodatki, to:
jogurt naturalny
gotowane ziemniaki
przecier dyniowy, buraczany
cebulka podsmażana
listę można wydłużać prawie w nieskończoność, więc zakończę ją teraz, póki czas.

Wszystkie składniki łączę, by powstała dość gęsta masa , zostawiam na 1/2 godziny w spokoju, następnie wyrabiam chwilę, przekładam do naoliwionych i wysypanych otrębami keksówek, mokrą dłonią przyklepuję.
Keksówki wkładam do foliowych siatek, pozostawiam na noc w zamkniętym piekarniku.
Rano wyjmuję foremki i nagrzewam piekarnik do 250 st., następnie zmniejszam temp. do 180-190 st., spryskuję wodą ścianki piekarnika lub wkładam naczynie z wodą. Chlebek piekę ok 50-55 minut.
W trakcie pieczenia nie otwieram drzwiczek i nie zaglądam do środka.
Po wyłączeniu piekarnika czekam kilka minut, wyjmuję chlebek na kratkę i pozostawiam do odparowania i całkowitego ostygnięcia.

 pozdrawiam Dorota





Suszone warzywka jako domowa przyprawa.

Wyśmienity dodatek do zup, sosów, mięsa itp. Dodana oprócz świeżych warzyw nieziemsko wzmacnia smak potraw, nie potrzebuję żadnych sztucznych kostek rosołowych czy innych niezdrowych gadżetów.

Suszone warzywka jako domowa przyprawa

ilość i rodzaj warzyw dopasowujemy do własnych upodobań, jak wiadomo podstawowe to:

marchew
pietruszka
por
seler

Warzywka ścieram na grubych oczach tarki i suszę z przerwami w ciepłym, uchylonym piekarniku
(odpalam go kilka razy dziennie dosłownie na chwilkę, po czym uchylam drzwiczki).
Suszę tak długo, aż warzywka będą się niemal kruszyły w dłoni.
Po wysuszeniu przesypuję do słoika i dodaję: sól morską, kilka ziarenek ziela angielskiego, nieco czerwonej, mielonej słodkiej papryki, ciut kurkumy itp... oraz ulubione suszone zioła.
Im dłużej stoi tym lepiej przechodzą się zapachy i wzmacnia smak.

 Lepiej jeśli suszonki są jak najmniejsze, więc warto je lekko podusić .
pozdrawiam Dorota






poniedziałek, 19 stycznia 2015

Jogurt domowy

Przepis na jogurt domowy jest mega prosty i mega pyszny.

1 litr mleka   (o krótkiej dacie ważności)
4 lub 5  łyżek jogurtu naturalnego   (sklepowego lub z naszej ostatniej produkcji)

Mleko  przegotowujemy, zbieramy kożuszek i czekamy aż ostygnie  (musi być lekko ciepłe)  i dodajemy jogurt, mieszamy i przelewamy do kilku słoiczków lub jednego (jak wolimy),
Zakręcamy, opatulamy kocykiem (ja dwoma) i pozostawiamy na kilka godzin w zupełnym spokoju i ciszy.
Sami wyczujecie jak długo, u mnie stoi ok. 6-8 godzin.

 pozdrawiam Dorota



Czasem czasu brak ...

 Tak bardzo mi przykro, że zaglądam tu straszliwie rzadko, czasem tylko zerknę czy mój blog jeszcze jest na miejscu.
Czas... to nieprzyjaciel człowieka, tak sądzę, ponieważ płynie za szybko w stosunku do naszych wszystkich zamierzeń.
Od ostatniej publikacji minęło sporo tego nieprzyjaznego czasu, trochę się działo, nawet zakończył się stary rok.

  W związku z tym życzę wszystkim i sobie więcej czasu na przyjemności, 
które sprawiają nam wielką odskocznię od codzienności.

znalezione w sieci

 pozdrawiam Dorota

piątek, 26 września 2014

Jabłka i gruszki



 Domowych przetworów ciąg dalszy. Teraz czas na jabłka i gruszki. Pyszny mus owocowy.
Do wykorzystania na ciepło, na zimno, do ciast i deserków.
Szczęściara ze mnie, że mamy własne owoce, chociaż tyle szczęścia skoro więcej nie można.



 Jabłka i gruchy obieramy i usuwamy gniazda. Część owoców wrzucamy do gara i na niewielkim grzaniu, oczywiście często mieszając, doprowadzamy do ich rozgotowania.W międzyczasie, dodajemy resztę owoców, by w naszym musie znalazły się też całe kawałeczki. Podgrzewamy mieszając. Gdy już pasuje nam gęstość i wygląd wsypujemy odpowiednią dla nas ilość cukru, przekładamy do słoików i pasteryzujemy.